Ostatnio mamy wysyp nowych psiaków na osiedlu. Miesiąc temu do czworonożnej grupy (wcześniej jej jedynym członkiem był łaciaty;) ) dołączył bokser Estu a kilka dni temu 11-miesięczny boston terrier Fidel ;)
Jak dla mnie Fidel jest ideałem szczeniaka. Strasznie odważny i ciekawski, pełen energii, chętny do zabawy, wesoły, okazujący człowiekowi miłośc na każdym kroku.
Już się nie mogę doczekac wspólnych szaleństw z łaciatym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz