poniedziałek, 11 października 2010

Dowód na nienormalność mojego psa ;)

Ja zawsze wiedziałam że mój pies NIE jest normalny, ale TO tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziło



Kocham mojego psa między innymi właśnie za takie akcje, które nigdy nie są sztucznie wymuszone, jak to czasem u ludzi bywa ;)
Zdjęcia te są również dowodem na to że beagle nigdy nie dorastają psychicznie, w ich główkach zawsze gdzieś tam siedzi choc odrobina szczęnięcego szaleństwa, radości i dziwnych pomysłów. Najlepsze jest to, że wszystko jest naturalne i spontaniczne, co doprowadza widzów do wybuchu śmiechu ;) Nie piszę tu tylko o pchaniu się do poszewki ale również uciekaniu z kapciami niemile widzianych(przez Snoopiego oczywiście ;) ) gości, lataniu z zabawką 50km/h dookoła ogrodu połączone z trzepaniem mordką i powarkiwaniem oraz innych niesamowicie nienormalnych pomysłach ;)

Pozdrawiamy,
Zuzia i całkiem (nie)normalny łaciat ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz